@wujku Janku, nie czytałam do końca tego wątku o abonamencie, bo jak sam wiesz, obecnie na forum w temacie jest 5% wpisów a 95 to jakieś nieporozumienie.
Ja płace abonament nrk, płace moje kredyty, rachunki, podatek. Nie otrzymuje żadnych benefitów w postaci dofinansowania do mieszkania itp.
Nie kupuje tez nic u przemytników. Jak mam ochotę na wino, to stać mnie na 200 koron w vionopolecie.
Nie mam sobie nic do zarzucenia w tej kwestii.
Natomiast jeśli chodziłoby o życie mojego dziecka, to nie zawahałbym sie. Zrobiłabym wlasnie tak, jak napisałam. Zapłaciłabym lekarzowi prywatnie w Pl, zeby mieć zwolnienie, które pozwoliłoby mi pozostać w Pl przez ten czas, w którym Norwegia ( gdzie płace podatki) miałaby mnie w głębokim poważaniu.
Jeżeli udałoby sie utrzymać ciaze to ok, jaki nie to trudno.
Nie zawahałbym sie i miałabym w D co ktoś o tym myśli, tak jak mam to teraz.
Zazwyczaj najbardziej zbulwersowani sa ci, ktorzy sa najmniej uczciwi.
Nikomu nie życzę, zeby musiał stawać przed wyborem czy ratować dziecko i pozwolić sobie na pewną nieuczciwość, czy byc uczciwym i czystym jak łza i stracić to, co najcenniejsze.